Bierzesz pożyczkę, nie masz z czego jej spłacić, więc przedłużasz termin. Albo też bierzesz kolejną, w innej firmie, aby spłacić zaległości. W końcu udaje ci się spłacić wszystkie zaległości i jesteś szczęśliwym i wolnym człowiekiem. Ale co by się stało, jeśli chwilówka nie zostałaby spłacona w wyznaczonym terminie?
Etap I – Windykacja
Niespłacone chwilówki mogą przynieść firmie pożyczkowej jeszcze większy zysk, niż spłacenie pożyczki w terminie. Dlaczego? Ponieważ za przedłużenie terminu spłaty płaci się dodatkowo – zwykle wysokość odsetek od pożyczonej kwoty, a za wszystkie przypomnienia i wezwania do spłaty zostają nam doliczane koszty według tabeli, którą podpisywaliśmy razem z umową o pożyczkę. Najczęściej są to kwoty rzędu 40 złotych za jeden monit i to obojętnie czy wysłany on będzie smsem, e-mailem czy listem poleconym. Także za przyjazd pracownika z działu windykacji to my zapłacimy. Możemy go nie wpuścić, ale na pewno będzie głośno informował kim jest i na pewno usłyszą to też sąsiedzi. Kiedy już zdecydujemy się w końcu spłacić chwilówkę może okazać się, że mamy dobre kilkaset złotych więcej do zapłaty.
Etap II – Komornik
Jeśli odmawiamy rozmawiania z windykatorem i uregulowania należności, ale jednocześnie nie wykazujemy skruchy, że pożyczka chwilówka zostanie kiedykolwiek spłacona to czeka nas rozprawa w sądzie. Dopiero na rozprawie sędzia zasądza komornika, którego zadaniem jest odzyskanie pieniędzy firmy, od której braliśmy pożyczkę. Dodatkowo to na nas spada obowiązek zapłaty kosztów sądowych. A jak wiadomo komornik może zająć pensję, konto bankowe czy też dobra materialne jakie mamy: samochód, meble, telewizor. I z tego spłacić nasze długi.
Inne konsekwencje
Niektóre firmy współpracują z bazą BIK i pożyczki chwilówki widnieć będą w dziale produkty pozabankowe. Oznacza to w praktyce, że nie spłacając pożyczki dostajemy negatywny wpis, a nawet jeden taki wpis blokuje nam na dobre możliwość wzięcia kredytu w banku. Dodatkowo każdy dłużnik trafia na państwową listę Krajowego Rejestru Dłużników. Co jest kolejnym przeciwwskazaniem, aby udzielić kredytu czy nawet innej pożyczki.